Stracił prawo jazdy na 6 miesięcy
Na kolejne trzy miesiące straci prawo jazdy kierowca zatrzymany do kontroli przez policjantów z kędzierzyńsko-kozielskiej drogówki. Mężczyzna wsiadł za kierownicę samochodu osobowego pomimo, że wcześniej została wydana decyzja administracyjna o zatrzymaniu mu uprawnień na okres trzech miesięcy. Kolejne zbagatelizowanie przepisów przez kierującego zakończy się cofnięciem uprawnień i koniecznością ponownego zdania egzaminu.
Policjanci z kędzierzyńsko-kozielskiej drogówki zatrzymali do kontroli na Al. Armii Krajowej kierowcę samochodu osobowego. Kierujący tym pojazdem przekroczył dozwoloną prędkość o 33 km/h. Policjanci szybko ustalili, że mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania pojazdami, ponieważ stracił je trzy tygodnie temu za zbyt szybką jazdę.
Wówczas 34-latek na obowiązującej „pięćdziesiątce” pędził motorem z prędkością 162 km/h. W związku z przekroczeniem prędkości w obszarze zabudowanym o 112 km/h policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy na 3 miesiące. Mężczyzna został ukarany mandatem oraz otrzymał punkty karne.
Tym razem policjanci nałożyli na kierującego dwa mandaty, z których jeden otrzymał za przekroczenie prędkości, a drugi za kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień. Funkcjonariusze sporządzili również dokumentację do organu wydającego uprawnienia, w celu przedłużenia zakazu o kolejne 3 miesiące.
Policjanci przypominają!
Zbyt szybka jazda może skutkować zatrzymaniem uprawnień do kierowania. Kierujący, który przekracza dozwoloną prędkość powyżej 50 kilometrów na godzinę, musi liczyć się zarówno z wysokim mandatem karnym, jak i utratą prawa jazdy na okres trzech miesięcy. Jeśli pomimo braku uprawnień, nadal będzie prowadzić auto, ten okres przedłuży się do sześciu miesięcy. Kolejna jazda bez prawa jazdy zakończy się cofnięciem uprawnień i koniecznością ponownego zdawania egzaminu.